Linie lotnicze Brussels Airlines wykonały ostatnią podróż między lotniskiem Bromma w Sztokholmie a Brukselą. Od 29 października wszystkie loty do Sztokholmu będą obsługiwane z i na lotnisko Arlanda.
Po niemal dwóch dekadach ekskluzywnej obecności na trasie między stolicą Belgii a lotniskiem Bromma, Brussels Airlines podejmuje decyzję o zmianie kursu. Linia lotnicza przenosi swoje operacje na większe lotnisko Arlanda, kończąc tym samym swoją długoletnią wyłączność na trasie do Bromma.
Decyzja o zmianie lotniska jest wynikiem ograniczeń dotyczących wielkości samolotów, które mogą operować na lotnisku Bromma. Jak wyjaśnił dyrektor generalny Brussels Airlines, Tilman Reinshagen, firma wycofuje model A319, który był największym samolotem dopuszczonym do użytku na tym lotnisku, na rzecz większych maszyn.
„Będziemy tęsknić za lotami do i z tego małego i wydajnego lotniska” – wyraził swoje uczucia Reinshagen w oświadczeniu opublikowanym na stronie Simpleflying.
Przedstawiciel Swedavii, Peter Wärring, potwierdził tę decyzję w korespondencji e-mailowej. „Jest to naturalna zmiana dla linii lotniczej, ponieważ są one w trakcie wycofywania obecnego typu samolotu na rzecz większego modelu, który zapewni firmie większą przepustowość podczas lotów” – napisał Wärring.
Przeniesienie operacji do Arlandy oznacza również, że Brussels Airlines będzie konkurować bezpośrednio z SAS, który wcześniej również obsługiwał trasę do i z Brukseli przez Arlanda. Ta zmiana jest kolejnym etapem w dynamicznie zmieniającym się krajobrazie lotniczym, adaptującym się do nowych wyzwań i możliwości branży.