Wczesnym rankiem dzielnica Kungsholmen w Sztokholmie stała się miejscem intensywnej akcji policyjnej i ratunkowej po zgłoszeniu obecności podejrzanej niebezpiecznej substancji w jednym z bloków mieszkalnych. Policja, służby ratunkowe oraz karetki pogotowia natychmiast podjęły działania, aby ocenić sytuację i zapewnić bezpieczeństwo mieszkańcom.
Alarmujący telefon o włamaniu
Policja została zaalarmowana o godzinie 02:43 przez sąsiada, który zgłosił trwające włamanie. Po przybyciu na miejsce, funkcjonariusze odkryli, że włamano się do dwóch mieszkań, a próbowano włamać się do trzeciego. Na klatce schodowej unosił się nieprzyjemny zapach, co skłoniło policję do wezwania służb ratunkowych.
- „Włamano się do dwóch mieszkań i próbowano włamać się do trzeciego. Kiedy policja przybyła na miejsce, poczuła nieprzyjemny zapach na klatce schodowej, więc wezwaliśmy służby ratunkowe, aby ocenić sytuację” – mówi Tomas Idstedt, oficer dowodzący policją.
Tajemnicza substancja
O godzinie 07:00 służby ratunkowe nadal pracowały na miejscu, aby zidentyfikować i zabezpieczyć niejasną substancję. Policja opisuje to jako trwającą operację. Na szczęście, jak dotąd nikt nie został ranny, a mieszkańcy bloku nie musieli być ewakuowani.
- „Przestępstwo jest obecnie kwalifikowane jako kradzież z włamaniem” – informuje rzeczniczka policji, Susanna Rinaldo, dodając, że nikt jeszcze nie został aresztowany.
Policja otoczyła kordonem dwa mieszkania, a obszar wokół bloku mieszkalnego został odgrodzony. Ani policja, ani służby ratunkowe nie są w stanie na tym etapie skomentować, jaka substancja została znaleziona.
Trwające Śledztwo
Śledztwo w tej sprawie jest w toku, a służby ratunkowe kontynuują swoje działania na miejscu zdarzenia. Mieszkańcy są proszeni o zachowanie spokoju i unikanie obszaru objętego kordonem do czasu zakończenia operacji.
Sytuacja jest dynamiczna, a służby ratunkowe oraz policja robią wszystko, co w ich mocy, aby zapewnić bezpieczeństwo i wyjaśnić okoliczności incydentu. Więcej informacji zostanie podanych w miarę postępów śledztwa.