Zgodnie z decyzją nowego samorządu cena miesięcznego biletu na transport publiczny w okręgu sztokholmskim nie zostanie podniesiona w przyszłym roku. Ponadto zostanie zbadana możliwość wprowadzenia kilku tańszych biletów.
Według informacji opublikowanych przez Dagens Nyheter przedstawiciele koalicji, w skład której wchodzą Socjaldemokraci, Centrum i Partia Zielonych, twierdzą, że cena 970 koron za kartę SL nie zostanie podniesiona.
Partia Zielonych w regionie głosowała za obniżeniem ceny dla młodzieży, studentów i emerytów, co zostało już uzgodnione w koalicji. Region zbada również możliwość wprowadzenia karty podróżnej, która byłaby tańsza, ale nie byłaby ważna w godzinach szczytu.
Ponadto zostanie zbadana możliwość wprowadzenia limitu cenowego na bilety w jedną stronę, tak aby wystarczająca liczba biletów w jedną stronę w danym okresie była automatycznie zamieniana na bilet okresowy. W praktyce oznacza to obniżenie ceny dla osób, które często podróżują, ale nie mają biletu miesięcznego.
W tle widać, że w latach 2000-tych SL wprowadziło tak agresywne podwyżki cen, że liczba podróżnych gwałtownie spadła, a trend ten nabrał tempa w czasie pandemii. Jednocześnie coraz więcej młodych ludzi jest wszędzie wożonych przez swoich rodziców.
Teraz region ma nadzieję, że dzięki niższym opłatom więcej z nich powróci do transportu publicznego.
- Mniej publicznych toalet w Sztokholmie i drożej za skorzystanie
- Mandaty w Sztokholmie: Na tych ulicach płacisz najczęściej. Valhallavägen liderem.
- Shell znika ze szwedzkich dróg. Koniec stacji benzynowych w Sztokholmie?
- Sztokholm: Siedmioletni remont Götgatan – metro bez zmian, utrudnienia dla samochodów i pieszych
- Sztokholm: Nowa strefa piesza na Södermalm – 260 miejsc parkingowych zniknie latem, ruch samochodowy ograniczony